Nadchodzą wakacje, a więc czas podróży - podczas pakowania się nie zapominaj o zabraniu apteczki

Rozpoczynają się urlopy, a więc czas podróży. Pakując torby i przygotowując auto do drogi, nie można pominąć apteczki. Jej posiadanie może kiedyś nam albo bliskim ocalić życie.

Mimo że w naszym kraju nie ma obowiązku posiadania apteczki w pojeździe, przed wyruszeniem w trasę koniecznie apteczki samochodowe (producent lawet) to podstawa wyposażenia.


Apteczka samochodowa powinna mieć kompresy wyjałowione, plastry opatrunkowe, środki dezynfekujące, bandaże i opaski uciskowe. Dobrze jest dokupić jeszcze instrukcję udzielana pierwszej pomocy, koc termoizolacyjny i defibrylator aed. Nie są niezbędne np. młotki neurologiczne, lampy medyczne czy inny specjalistyczny sprzęt. Każde z nich jest do zdobycia bez problemów w aptekach.

Apteczka turystyczna dla wędrujących pieszo generalnie ma podobny skład do apteczki (czarmed oferta na apteczki) w aucie. Dobrze jest zrobić na nią za każdym razem nieco przestrzeni w bagażu.

Oprócz zakupów w aptece, warto poświęcić trochę czasu na naukę mocno istotnego zagadnienia, jakim jest pierwsza pomoc przedmedyczna. Wiedza, która w przyszłości potrafi ocalić życie, jest banalnie prosto do znalezienia w Internecie i broszurach z instrukcjami. Jeżeli nie mieliśmy lekcji PO w szkole, lub mało z nich już pamiętamy, można zapisać się na nieodpłatny kurs prowadzony często z różnych okazji przez ratowników medycznych.

Nauczymy się zasad resuscytacji krążeniowo-oddechowej i poćwiczymy ją na szkoleniowych manekinach, znanych jako fantomy (fantomy na PO). Dowiemy się również jak używać wszystkie przedmioty z apteczki, w tym defibrylator aed i bandaże. Podkreślam, oddanie paru godzin czasu i kilkunastu złotych w sklepie medycznym może uratować życie!

A po ciężkim dniu po wycieczce w góry czy spędzonym czasie w trasie, wykorzystaj aparaty do masażu.